Historie o miłości, stracie i tęsknocie, ale także ulotne obrazy nocnych fantazji. Z anielskim głosem Natashy Khan, brytyjskiej piosenkarki o pakistańskich korzeniach, jest to zawsze podróż przez krajobraz, który zaciera różnicę między snami, a rzeczywistością. Jej muzyka przypomina nam, że piękno i inspirację można znaleźć nawet w ciemności.
Khan słynie z bezkompromisowej wizji artystycznej, która nie zna granic. Upiorne filmy o wampirach z lat 80., gwar pakistańskich targowisk czy malownicza atmosfera rodzinnego obiadu... wszystkie swoje muzyczne pomysły potrafi przekształcić w realne nagrania, dzięki którym możemy stać się częścią jej historii. Nagrywając piosenkę "Horse and I" na debiutancki album "Fur and gold", nie zamierzała rezygnować z tworzenia wszystkich bitów przez prawdziwe konie - w tle utworu słychać powtarzający się stukot kopyt o polną drogę. Ta kompozycja oczarowała nawet frontmana Radiohead Thoma Yorke’a, który szczególnie zakochał się w pracy z uduchowionymi wokalami lub smyczkami, które przebijają się przez melodię jak dźwięk piły.
Czytaj więcejObsesja Natashy na punkcie muzyki się nie kończy – Khan reżyseruje własne teledyski, nagrywa podcasty czy projektuje kostiumy. Dbałość o szczegóły sprawia, że Bat For Lashes jest nie tylko ponadczasową artystką, ale także ikoną muzyki alternatywnej i eksperymentalnej. Być może dlatego nigdy nie zamieniła licznych nominacji w nagrody takie jak Mercury Prize, Grammy, MTV Europe Music Awards czy Brit Awards – nigdy nie zboczyła ani na milimetr w stronę potrzeby sprawiania przyjemności.
A jak o Bat for Lashes řekla zpěvačka Björk — její živá vystoupení jsou jednoduše úžasné.